środa, 30 października 2019
sobota, 26 października 2019
sobota, 19 października 2019
Ambalaż
Jaka to rozkosz, jaka słodycz życia - siedzieć w chłodnym domu,
pić herbatę, pogryzać ciasto i czytać. Przeżuwać długie
zdania, smakować ich sens, odkrywać nagle w mgnieniu sens głębszy,
zdumiewać się nim i pozwalać sobie zastygać z oczami klejonymi w
prostokąt szyby. Herbata stygnie w delikatnej filiżance; nad jej
powierzchnią unosi się koronkowy dymek, który znika w powietrzu,
zostawiając ledwie uchwytny zapach. Sznureczki liter na białej
stronie książki dają schronienie oczom, rozumowi, całemu
człowiekowi. Świat jest przez to odkryty i bezpieczny. Okruszki
ciasta wysypują się na serwetę, zęby dzwonią leciutko o
porcelanę. W ustach zbiera się ślina, bo mądrość jest apetyczna
jak drożdżowe ciasto, ożywiająca jak herbata.
Olga Tokarczuk
piątek, 18 października 2019
Ambalaż
.., i jedyne, co mogę o sobie powiedzieć, to że przydarzam się
sobie, przepływam przez miejsce w przestrzeni i czasie, i jestem
sumą właściwości tego miejsca i czasu, niczym więcej.
Jedyna korzyść jaka z tego wynika jest taka, że światy widziane z różnych punktów są różnymi światami. Więc mogę żyć w tylu światach, ile z nich jestem w stanie zobaczyć.
Jedyna korzyść jaka z tego wynika jest taka, że światy widziane z różnych punktów są różnymi światami. Więc mogę żyć w tylu światach, ile z nich jestem w stanie zobaczyć.
Olga Tokarczuk
Ambalaż
Gdyby można było spojrzeć na świat bez żadnej ochrony, uczciwie
i odważnie - pękłyby nam serca.
Olga Tokarczuk
poniedziałek, 14 października 2019
piątek, 11 października 2019
Ambalaż
Prawdziwa mądrość to sztuka łączenia wszystkiego ze wszystkim,
wtedy wyłania się właściwy kształt rzeczy.
Olga
Tokarczuk – Księgi Jakubowe
wtorek, 8 października 2019
Ambalaż
Widocznie śmiech nie od tego zależy, co pan widzi, słyszy. Śmiech
to zdolność człowieka do obrony przed światem, przed sobą.
Pozbawić go tej zdolności to uczynić go bezbronnym. I taki właśnie
byłem. Po prostu nie umiałem się śmiać. A nawet dziwne mi się
wydawało, że można się w ogóle z czegoś śmiać.
Wiesław Myśliwski
niedziela, 6 października 2019
Ambalaż
Niedźwiedzie
Zbigniew Herbert
Niedźwiedzie dzielą się na brunatne i białe oraz łapy, głowę i tułów. Mordy mają dobre, aoczka małe. One lubią bardzo łakomstwo. Do szkoły nie chcą chodzić, ale spać w lesie to
proszę bardzo. Jak mają mało miodu, to łapią się rękami za głowę i są takie smutne, takie
smutne, że nie wiem. Dzieci, które kochają Kubusia Puchatka, dałyby im wszystko, ale po
lesie chodzi myśliwy i celuje z fuzji między te dwa małe oczka.
środa, 2 października 2019
Ambalaż
Przedmioty martwe są zawsze w porządku i nic im, niestety, nie można zarzucić. Nie udało mi się nigdy zauważyć krzesła, które przestępuje z nogi na nogę, ani łóżka, które staje dęba. Także stoły, nawet kiedy są zmęczone, nie odważą się przyklęknąć. Podejrzewam, że przedmioty robią to ze względów wychowawczych, aby wciąż nam wypominać naszą niestałość.
Zbigniew Herbert
"Hermes, pies i gwiazda" (1957)
Subskrybuj:
Posty (Atom)