środa, 4 stycznia 2023

Ambalaż


 Kiedy Frida obudziła się, przy jej łóżku siedziała Śmierć. Tak przynajmniej mówiła do Maty:
- Nie chodzi tylko o to, że ją wyczułam. Ja ją zobaczyłam! Tańczyła po pokoju, czasem jeździła na rowerze dookoła łóżka, czasem znów brała gitarę i grała wesołe, porywające melodyjki, takie, które każą człowiekowi wstać i pójść w objęcia śmierci.

Barbara Mujica