Sztuka
nie nadaje się do masowych występów. Jest własnym światem
artysty, niemającym odbicia w tym czy tamtym świecie. Jeśli nas
dopuszcza do siebie, to musimy się całym sobą jej oddać. Jest jak
akt seksualny. Przy tym czuła niczym rana, bo tez bywa czasem raną
artysty. Ma się rozumieć prawdziwego artysty.
Wiesław
Myśliwski – Ostatnie rozdanie